sobota, 2 lipca 2011

to ja może słowem wstępu

przyszła do mnie zaściankowa koleżanka, i mówi tak: 
załóż bloga załóż bloga załóż bloga załóż bloga załóż bloga załóż bloga załóż bloga załóż bloga załóż bloga załóż bloga załóż bloga załóż bloga załóż bloga załóż bloga załóż bloga
w końcu założyłam.
przestała mówić. poszła upiec ciasto.
teraz mam bloga i ciasto.
ha!

3 komentarze:

  1. Ja sobie od 2 lat powtarzam: załóż bloga, załóż bloga, załóż bloga, załóż bloga, załóż bloga, załóż bloga, załóż bloga, załóż bloga, załóż bloga .... Jak w końcu założę, to pójdę upiec ciasto! I do Ciebie zadzwonię i zjemy je razem! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. przed chwilą dodałam do swoich "ulubionych" :) gratki pomarańczko!

    OdpowiedzUsuń